Była porażka, był remis – jest i zwycięstwo. Pogoń Miechów wygrywa w Olkuszu

Śródziemnomorski Cyklon, który zawitał do naszego kraju mocno namieszał w piłkarskich rozgrywkach. Niestety nie obyło się też bez zawirowań w naszym regionie. Silne opady deszczy uniemożliwiły rozegranie wielu piłkarskich spotkań. Aura litość okazała nad Olkuszem, do którego na mecz SERIE B, zajechała rezerwa Imperial NDF Pogoni Miechów. Wizyta w stolicy powiatu była dla chłopców Dawida Byrskiego bardzo radosna i zakończyła się zdobyciem kompletu punktów.
To pierwsze zwycięstwo popularnej dwójki z Miechowa. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że to dopiero 3.kolejka to rzeczywiście jest to wynik dobry (porażka-remis-zwycięstwo). Warto przypomnieć, że druga drużyna Pogoni na piłkarskiej mapie Olkusza pojawiła się po 10-ciu latach nieobecności.
Wczoraj Srebrne Miasto, które posiada bardzo dobrą infrastrukturę do gry w piłkę, ugościło Dumę Miechowa w ramach rozgrywek najmocniejszej ligi świata. Debiutujący w roli trenera – Krzysztof Solarz na zieloną murawę mógł posłać skład delikatnie wzmocniony. Pierwsza drużyny Pogoni, która swój mecz z Promieniem z Przegini musiała przełożyć dała rezerwie – piłkarza Byrskiego. Czasem z siłami natury po prostu nie da się wygrać.

W tygodniu poprzedzającym mecz z rezerwą Olkusza jak zwykle w Miechowie działo się dużo. Nie próżnował zwłaszcza Zarząd klubu, który każdego dnia walczy o lepszą przyszłość dla piłki w swoim mieście, a co za tym idzie dozbraja Pogoń jak tylko może w partnerów i osoby wspierające. Do klubu dołączyła firma Smile Dent i jest to już kolejny partner Pogoni, który uwierzył w projekt Panów Byrskiego i Grabowskiego.

Zdrowe zęby i zdrowa piłka to musi się udać, ale nie tylko to, bo w klubie dopięto również szczegóły współpracy z Powiatem Miechowskim, który także został oficjalnym partnerem klubu.
Jako najstarszy i największy Klub Sportowy w 𝐏𝐎𝐖𝐈𝐄𝐂𝐈𝐄 𝐌𝐈𝐄𝐂𝐇𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈𝐌, będziemy godnie reprezentować i promować 𝐏𝐎𝐖𝐈𝐀𝐓 na arenie okręgowej, gdzie aktualnie znajduje się nasza drużyna, rywalizując z zespołami takich powiatów jak:
Zarząd MKS Pogoń Miechów
– powiat Krakowski
– powiat Proszowicki
– powiat Olkuski
– powiat Zawierciański
Powiat Miechowski oczywiście wchodzi na koszulki pierwszej drużyny Pogoni, a ponadto podczas wszelakich imprez, rozgrywek piłkarskich, czy turniejów eksponowany będzie powiatowy baner reklamowy.


Jak widać można i choć czasem mam wrażenie otwierając lodówkę, tych dwóch Panów tam zobaczę, to właśnie tak buduje się piłką nożną, jej struktury i fundamenty. Z klubu, który jeszcze kilka sezonów temu był w zaświatach, agonii i śmierci klinicznej dzisiaj jest całkiem zdrowy pacjent, który wyszedł ze szpitala i ma mnóstwo planów na przyszłość.
Przy Konopnickiej nie zapomina się, albo inaczej – ciągle się pamięta o drużynach młodzieżowych, które są przyszłością tego klubu. Stąd zatrudnienie na stanowisku Dyrektora Akademii – Jarosława Ziemby, który spotkał się z wszystkimi trenerami grup młodzieżowych Pogoni.

Zasady funkcjonowania Akademii, plany na przyszłość i sprawy różne królowały podczas tych rozmów. Było merytorycznie i zapewne będzie w przyszłości dzięki temu owocnie. Praca u podstaw to podstawa wszystkiego i w Miechowie bardzo dobrze o tym wiedzą.
Wracając do pogody i tego nieszczęsnego Cyklonu z nad Morza Śródziemnomorskiego, który okazał względną litość nad Olkuszem. Litości jednak nie miał nad Dłużcem, w którym miał odbyć się mecz z rezerwą Piliczanki. Ostatecznie spotkanie zostanie rozegrane w innym terminie.
Trener Krzysztof Solarz, który zmaga się z kontuzją i nie mógł sam wystąpić w tym spotkaniu – rzucił następujące siły na bój z rezerwą Olkusza:

Jak widać w składzie człowiek orkiestra – Dawid Byrski, który zrzucił marynarkę i tradycyjnie zapakował do siatki rywala futbolówkę. Zrobił to już w 7.minucie meczu, ale proszę nie sugerować się fotografią poniżej. Prezes zagrał oczywiście bez zegarka na ręce.

Po przerwie drugiego gola załadował młokos – Filip Niemiec, dla którego ten mecz był debiutem w barwach seniorskiej drużyny z Miechowa.

Młodzian wszedł na boisko w miejsce Bartłomieja Winczewskiego i już po 8 minutach pobytu na nim dał Pogoni drugie trafienie, a jako że wynik do ostatniego gwizdka arbitra już nie uległ zmianie to mocno przysłużył się do premierowego zwycięstwa swojego klubu w tym sezonie.
Grało mi się bardzo dobrze. Czuć przeskok z drużyny juniorskiej do seniorskiej, ale dałem radę i nawet strzeliłem gola. Zdecydowanie w dorosłej piłce gra się trudniej. Nie można sobie pozwolić na zabawę czy wygłupy z piłką. Trzeba grać szybko i mądrze, a każdy ruch musi być przemyślany. Tak też się starałem zaprezentować.
Filip Niemiec – zawodnik MKS Pogoń Miechów
Pogoń z 4 oczkami na koncie powędrowała na 5.pozycję w tabeli i tam czekać będzie na dalszy rozwój wypadków w lidze.
Bardzo mnie cieszy że mogłem pomóc drużynie pod nieobecność na ławce trenera Dawida, ważne 3 punkty, mecz prowadzony pod nasze dyktando od pierwszej minuty, szczególnie cieszy występ młodych zawodników którzy bardzo dobrze się zaprezentowali.
Krzysztof Solarz – trener Imperial NDF Pogoń II Miechów

Wystawowa fotografia tego tekstu pokazuje cały urok Olkusza. Miasto z wielką historią, pięknym rynkiem i wieloma miłośnikami piłki kopanej zasługuje na to, żeby w najbliższej przyszłości mieć również prężnie i zdrowo działający związek piłkarski. Taki, który będzie pomagał klubom, sędziom i wszystkim, którzy są w tej dyscyplinie – rozwijać się i iść na przód. W Pogoni Miechów dobitnie i na każdym kroku pokazują, że się da. Da się także i tutaj – tylko w końcu, trzeba otworzyć oczy.
Z Piłką w Sercu (ST)
***
14.09.2024r. Olkusz, SERIE B
KS PKM II Olkusz – Imperial NDF Pogoń II Miechów 0:2 (0:1)
Bramki: Byrski 7, Niemiec 53.
KS PKM II Olkusz: Biały – Kopiński (46 Przekwas), Banek, Pajor, Gałka (85 Pajęcki), Piątek (46 Plutka), Karoń (46 Urbański), Kovalchuk, Kurkowski, Bodnar, Szymczyk (77 Walusiak).
Pogoń II Miechów: Szostak – Wachowicz, Król (80 Adamek), Winczewski (46 Niemiec), Byrski, Grela (46 Warchał), Gibek (46 Pilawski), Antosiewicz, Dudek (85 Romanowski), Szewczyk (80 Matluch), Zięba (75 Włodarczyk).
Żółte kartki: Gałka – Winczewski, Szewczyk.
Widzów: ok. 75