Morze w Krakowie. Może Kotwica w górę?

Zazwyczaj dzieje się to w wakacje, czasem w ferie. Wtedy ochoczo jeździmy nad morze, ale nie tym razem. Koniec marca, chłodny wieczór, a tu morze przyjeżdża do nas. Przy Reymonta starcie Wisły z popularną „Kotwą”. Faworytem gospodarze, ale beniaminek z Kołobrzegu tanio skóry nie sprzeda.
O Kotwicy głośno jest co chwilę. Więcej szumu kołobrzeżanie czynią wokół siebie z powodów, które z piłką mają niewiele wspólnego. Kłopoty finansowe i organizacyjne Kotwicy znane są już chyba wszystkim. Nic to jednak, bo chłopcy z tej pięknej, nadmorskiej miejscowości wpadają dzisiaj do Krakowa z nadzieją na dobry wynik. Wprawdzie na wiosnę jeszcze nie zaznali smaku zwycięstwa, ale kto biednemu zabroni marzyć?
Dorobek Kotwicy to 21 punktów, na co składa się wiosenny skalp w postaci czterech remisów. Była też porażka ze Stalą Rzeszów, ale jeśli weźmiemy pod uwagę kłopoty kadrowe klubu z nad morza to wynik ten należy uznać za taki – ponad stan.

Dzisiaj fachowcy w roli faworyta upatrują gospodarzy, ale Wisła to na ten moment drużyna taka, że przegrać może z każdym. Kołobrzeżanie wprawdzie do Krakowa zabrali więcej niż 13 zawodników i nie planują w polu wystawiać bramkarza, ale przecież to tylko piłka i wszystko zdarzyć się może. Przy Reymonta znów dopisze frekwencja i znów zapowiada się starcie, które chłopcy Jopa nie specjalnie lubią. Nisko ustawiony rywal, szukanie okazji z kontrataków i stałych fragmentów gry.
Rywal, który pokazał, że w spotkaniu z teoretycznie lepszymi zespołami jest w stanie się mobilizować, jest w stanie skutecznie się bronić całym zespołem, więc myślę, że scenariusz może być taki, że ten zespół będzie się bronił nisko, liczył na kontrataki. Ale też może być tak, że zagrają odważnie, będą się chcieli pokazać. Myślę, że taki pozytywny impuls, który jest w tamtym zespole to to, że mogli zgłosić już zawodników przed ostatnią kolejką
Mariusz Jop dla Wislaportal.pl
Gdyby chłopcom Jopa nie powiodło się dzisiaj w starciu z Kotwicą, trener także ma w głowie przygotowane już alibi. Trudno wszak odciąć wiślaków od kłębiących się w głowie myśli o Superpucharze. Wymówka, która oczywiście pójdzie w świat w razie „wu”. I tak w koło Macieju.
Warto też zaznaczyć, że będzie to pierwszy mecz Wisły z nowym rzecznikiem prasowym. Głosem i twarzą klubu został Damian Urbaniec, który postara się godnie zastąpić Karolinę Kawulę. Sympatyczna „Kara” wczoraj oficjalnie już została zaprezentowana jako nowa rzecznik Lechii Gdańsk. Ciągnie ludzi nad morze i nie ma się co dziwić.
Z Piłką w Sercu (ST)
***
Betclic 1 Liga. Wisła Kraków – Kotwica Kołobrzeg, mecz 25. kolejki
Początek meczu o godzinie 20:30