Pożegnanie z Bukową

Kultowy stadion GKS Katowice przeszedł do historii. Piłkarze GieKSy zagrali na nim po raz ostatni. Od najbliższego meczu mają już nowy dom. W starym na koniec ograli Zagłębie Lubin 1-0.
Jak Bukowa to nie można zacząć inaczej i należy wyróżnić kibiców Gieksy, którzy na tą okazję postarali się o godne pożegnanie i zaprezentowali efektowne oprawy na swoim legendarnym „Blaszoku”.
Jedna z nich nawiązywała do wygranego pojedynku w pucharze UEFA z Girondis Bordeaux, w którym występował legendarny Zinedin Zidane. Na efektownej oprawie przedstawiono postać Materazziego z wymownym tekstem: „Hej Zizu pamiętasz jak przegrałeś na Bukowej?”

Jeśli chodzi o przebieg meczu to pierwsza połowa nie była specjalnym widowiskiem dla wymagającego oka kibica. Lubinianie mieli trochę więcej argumentów w ataku, ale nie przełożyło się to na nic więcej jak tylko dwa groźne strzały Fritzona i Pieńko.
W 38.minucie po dośrodkowaniu Nowaka z rzutu rożnego, Hładun wybił futbolówkę z najwyższym trudem z pola karnego.
Początek drugiej połowy to mocne ataki Zagłębia i dobra gra defensywna katowiczan, która skutecznie neutralizowała ataki „Miedziowych”.
Decydujący cios został rozpoczęty od rodowitego bukowianina. Alan Czerwiński prostopadle zagrał do Błąda, który z boku perfekcyjnie dośrodkował w pole karne do Bergiela, a ten tylko dostawił nogę i zrobiło się 1-0 dla gospodarzy.
Ostatnie minuty spotkania to ataki gości, ale podopieczni Góraka skutecznie się bronili i wynik nie uległ zmianie. Trzy punkty zostały w Katowicach.
Był to ostatni mecz GKS Katowice przy starej Bukowej. Stadion pożegnano godnie i zrobili to zarówno piłkarze jak i kibice, którzy stworzyli na nim piłkarskie święto.

Jedna historia się kończy, a druga już za chwilę się rozpocznie. Ta nowa napisana zostanie już na Nowej Bukowej od pojedynku z Górnikiem Zabrze, który będzie bez wątpienia prawdziwym piłkarskim świętem na w nowym domu GieKSy.