
Przemsza Okradzionów rozbiła Łazowiankę! Pokaz siły drużyny Wybańskiego
Spotkanie IX kolejki Sosnowieckiej A klasy pomiędzy Przemszą Okradzionów a Łazowianką Łazy zapowiadało się jako jeden z hitów tej serii gier. Niestety dla gości – emocji było mniej, niż można się było spodziewać. „Łazowska lokomotywa” po świetnym początku sezonu wyraźnie wyhamowała, a kibice w Okradzionowie obejrzeli efektowny pokaz siły gospodarzy.
Początek jak z marzeń
Już w 1. minucie znakomitą okazję miał Zimnosz, ale przestrzelił z najbliższej odległości. W 6. minucie Przemsza objęła prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego – piłka odbiła się od słupka, następnie od obrońcy Łazowianki i wpadła do siatki.
W 13. minucie Kamil Zimoląg podwyższył wynik, a pięć minut później – po podaniu Jakubczyka – Śmieciński popisał się fantastycznym uderzeniem z dystansu. W 18. minucie gospodarze prowadzili już 3:0!
Od 32. minuty goście grali w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Szymona Włoska, który sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Jakubczyka. Przemsza kontrolowała przebieg gry do przerwy, stwarzając kolejne okazje, ale wynik nie uległ zmianie.
Po przerwie bez litości
Tuż po wznowieniu gry, w 47. minucie, kontaktowego gola dla Łazowianki zdobył Kuba Lech. Przez chwilę wydawało się, że goście złapią wiatr w żagle, lecz ich nadzieje szybko rozwiał Śmieciński, trafiając na 4:1.
W 62. minucie Łazowianka miała szansę z rzutu karnego, jednak Lech przegrał pojedynek z bramkarzem Przemszy. Dwie minuty później karnego otrzymali gospodarze, ale tym razem Jakubczyk posłał piłkę nad poprzeczką.
W 67. minucie arbiter ponownie wskazał na „wapno” po zagraniu ręką obrońcy gości – Zimoląg wykorzystał jedenastkę bezbłędnie.
W 70. minucie Piotr Wybański podwyższył na 6:1, a festiwal bramek w 80. minucie zakończył Darek Jakubczyk.
Zasłużone zwycięstwo i mocny sygnał
Podopieczni trenera Piotra Wybańskiego odnieśli przekonujące zwycięstwo, dominując przez pełne 90 minut i nie pozostawiając rywalom żadnych złudzeń.
Łazowianka, mimo wysokiej porażki, z pewnością nie powiedziała ostatniego słowa. Młody zespół trenera Huberta Maciążka już nieraz pokazywał charakter i z pewnością jeszcze zaprezentuje swoją jakość w dalszej części sezonu.
A klasa w tym roku zapowiada się wyjątkowo ciekawie – walka o awans do okręgówki potrwa zapewne do samego końca, a zespołów liczących się w grze o czołowe miejsca jest więcej niż zwykle.
AdikJura
***
Przemsza Okradzionów – MKS Łazowianka Łazy 7:1 (3:0)
Bramki: 5′ -Wilk (sam), 13′ Zimoląg, 18′ Śmieciński, 58′ Śmieciński, 68′ Zimoląg, 70′ Wybański, 80′ Jakubczyk – 47′ Lech.
Przemsza: Lech- Rumiński (73 Kowalik) ,Jakubczyk, Kieljan (64 Sraga), Miska, Velesquez (52 Mróz) , Śmieciński, Wybański M, Wybański P, Zimoląg (73 Romański) , Zimnosz.
Łazowianka: Mroziński (72 Kapała), Dobczyński, Szczypa, Gołda, Jurkiewicz, Laskowski (72 Firek), Lech (72 Osiecki), Piżuch, Siewnik (60 Oukal), Wilk, Włosek.
Sędziował: Michał Szreniawa
Widzów: 80
Galeria zdjęć: AdikJura





Dodaj swój pierwszy komentarz do tego posta